Jak można przegrać swoje życie? To proste. Rozejrzyj się dookoła i zobacz jak wyglądają ludzie na starość? Ilu z nich jest w pełni szczęśliwych, mających spokojnie zabezpieczoną przyszłość, przyzwoite zdrowie i świetne relacje z ludźmi? A ilu zostaje samotnych, schorowanych i z ciągle narzekających? Oni w Twoim wieku też nie podejrzewali, że może ich czekać taki los. Oto lista 5 rzeczy, które wskazują, że już zacząłeś przegrywać życie.
1. Nie dbasz o zdrowie. Nadwaga, cukrzyca, czy rak i inne choroby nie biorą się z powietrza. Oczywiście wiele czynników jest niezależnych od Ciebie, ale większość możesz kontrolować. Gwarantuje Ci, że większość starszych ludzi, którzy stoją w kolejkach do lekarza nigdy regularnie nie ćwiczy i odżywia się w tradycyjny niezdrowy sposób, jedząc dużo słodyczy, potraw smażonych na głębokim tłuszczu i do tego regularnie piją wyśmienitą w smaku wódeczkę. Stojąc w kolejce u lekarza jest już trochę za późno. Ale jeżeli Ty nie uprawiasz regularnie żadnego sportu, jesz chleb tostowy z dżemem, parówki, wędliny i frytki z maka, a do tego mało surowych warzyw lub owoców – to już teraz podpytaj dziadków o najlepsze strategie zajmowania kolejki w przychodni. Na pewno Ci się przydadzą.
2. Żyjesz w ciągłym stresie. Wiem, że to powszechne u większości ludzi, a przez to wydaje się normalne. Ale to nie znaczy, że tak powinno być i nic się z tym nie da zrobić. Ciągły stres to nie tylko jedna z największych przyczyn wielu chorób – on sam w sobie może być traktowany jak choroba, bo mało co tak mocno obniża jakość Twojego życia, jak ciągłe zamartwianie się i strach. Możesz sobie wmawiać, że to Twoja praca jest stresująca i już tak musi być, albo że to Ty po prostu jesteś taką osobą – i nic z tym nie możesz zrobić. Albo możesz też zacząć uczyć się jak ze spokojem podejść do najtrudniejszych sytuacji życiowych i z biegiem czasu zyskiwać coraz więcej wewnętrznego spokoju, świadomości i głębokiej pewności siebie.
3. Masz coraz mniej znajomych. Jeżeli z roku na rok coraz bardziej odcinasz się od swoich znajomych, zamykasz się wyłącznie na swojego partnera i najbliższą rodzinę. Coraz rzadziej wyjeżdżasz i wychodzisz z domu to jesteś na dobrej drodze do samotności. Lub mówiąc dosadniej DZIEDZIEJESZ. Niektórzy zaczynają ten proces już w wieku dwudziestu paru lat. Relacje same o siebie nie zadbają, ale wystarczy telefon do znajomego raz w tygodniu. Spotkanie raz na miesiąc. Pamiętaj, że większość ludzi jest na tej samej drodze co Ty, więc jeżeli chcesz z niej zboczyć, to nie licz, że to oni ciągle będą się do Ciebie odzywać, ale to Ty bądź inicjatorem.
4. Nie dbasz o swój związek. Z wiekiem skapcieje nie tylko Twój brzuch, ale też Twój związek. Jak pokazują statystyki w na Zachodzie już blisko 50% małżeństw kończy się rozwodem – ale to byłby bardzo dobry wynik, gdyby pozostałe 50% par było szczęśliwych – a oczywiście tak nie jest, bo wiele osób mimo, że nigdy się nie rozwiedzie, to do końca życia żyje w związku, w którym z czasem uczucie całkowicie umiera, a często wręcz relacja staje się toksyczna. Jeżeli Twój partner nie jest Twoim najlepszym przyjacielem, dawno już nie prowadziliście długich i żywych dyskusji i do tego nie planujesz nic z tym zrobić… To teraz przynajmniej już wiesz jaka przyszłość będzie czekała Twoją relacje.
5. Nie rozwijasz się intelektualnie. Wszyscy wiemy, że z wiekiem nasze zdolności umysłowe się obniżają i sprawność intelektualna spada. Prawda? Teoretycznie tak, ale nie dlatego, że nasz umysł traci sprawność wraz z upływem czasu, ale dlatego, że z wiekiem najczęściej ludzie używają go coraz mniej. Coraz rzadziej się uczą czegokolwiek, coraz rzadziej doświadczają nowych rzeczy, coraz rzadziej wykorzystują swoją kreatywność. Ale możliwe jest podnoszenie swojej sprawności intelektualnej przez całe życie. A Ty jak często na co dzień wysilasz swoje szare komórki? Jeżeli odpowiedź brzmi: rzadko to niedługo zdziadziejesz też intelektualnie.
6. Wydajesz wszystko co zarobisz. Jeżeli masz długi, ledwo wiążesz koniec z końcem, albo wszystko co zaoszczędzisz wydajesz na najnowszy model telefonu czy samochód, to jesteś dokładnie taki sam jak większość społeczeństwa – czyli spłukany finansowo. Jeżeli Tobie albo Twojemu bliskiemu przydarzy się jakieś nieszczęście, to będziesz musiał wyżebrać od ludzi pomoc. Może to dlatego tak bardzo się stresujesz, że stracisz pracę, bo gdybyś został zwolniony, to nie byłbyś w stanie przeżyć nawet miesiąca? Ale oczywiście wiem – nie da się tego zmienić. Bo masz kredyt, dziecko, a do tego piwko i papierosy. Przecież nie zrezygnujesz z piwka. Oczywiście o założeniu biznesu, inwestycjach, czy zmianie pracy nie ma mowy, bo trzeba byłoby się zmotywować i codziennie zdobywać nową wiedzę, uczyć się i podnosić kwalifikacje – a oboje wiemy, że to nie możliwe, bo wieczorem leci przecież bardzo ważny serial.
Oczywiście, nagrałem ten film w dość prowokacyjny sposób, ale to nie znaczy, że jakakolwiek z tych rzeczy była przesadzona. Jeżeli żadna z tych 6 oznak nie dotyczy Ciebie to gratuluję – wkrótce weźmiesz odpowiedzialność za swoje działania. A jeżeli rozpoznałeś którąś z tych oznak u siebie, to zawsze możesz podjąć jakieś działanie. Polecam zobaczyć mój wcześniejszy film: „Potężna metoda osobistej zmiany”. Ale oprócz tego zachęcam do obserwowania mojego facebooka. Tam w każdy poniedziałek będę proponował drobne wyzwania, według filozofii zmian małymi krokami.
