Pytanie „Kim Ty tak naprawdę jesteś” w tym kontekście jest jednym z najciekawszych, najważniejszych i jednocześnie najtrudniejszych pytań jakie możesz sobie zadać i jest zbyt głębokie, żeby poruszyć je w krótkim wpisie, ale samo zrozumienie, że nie jesteś swoim umysłem, może pomóc Ci spojrzeć na rzeczywistość z zupełnie innej perspektywy, zobaczyć ją znacznie obiektywniej, a przez to podnieść jakość Twojego życia na zupełnie nowy wymiar.
Jednym z pierwszych kroków, które musisz podjąć do lepszego zrozumienia samego siebie jest pogodzenie się z faktem, że nie masz pełnej kontroli nad swoim umysłem. Ani nad swoimi myślami. Zróbmy mały test. Zadam Ci kilka pytań, a Ty spróbuj powstrzymać się przed udzieleniem w myślach jakiejkolwiek odpowiedzi. Gotowy? Jak ma na imię Twoja mama? Ile palców ma człowiek? Jaka jest stolica Polski? Ile jest 2 plus 3? Ile wynosi pierwiastek z 289? No dobra, to ostatnie to żart ; ) Ale w większości przypadków nie byłeś w stanie powstrzymać swojego umysłu przed reakcją.
Żeby zrozumieć, to jeszcze lepiej po przeczytaniu tego tekstu spróbuj sobie pomedytować przez kilka minut i skupić się wyłącznie na swoim oddechu. Jeżeli nigdy tego nie robiłeś, to prawdopodobnie nie będziesz w stanie tego zrobić i już po kilku sekundach myśli same zaczną napływać do Twojej głowy – nawet jeżeli bardzo tego nie chcesz. Niezłe co? Ale to jeszcze nic. Jeżeli chcesz wytrzymać dłużej z pustym umysłem, to spróbuj usiąść wygodnie jak do medytacji, opróżnić go ze wszystkich myśli i zaczaić się na to jaka pierwsza myśl przyjdzie Ci do głowy. Prawdopodobnie potrzebujesz do tego nie więcej niż kilkanaście sekund, więc śmiało, zrób to teraz.
Gotowy? Czy widzisz co pokazuje Ci to ćwiczenie? Zobacz, że w Twoim umyśle powstał podział na obserwatora i na myślącego.
Przez to wszystko chciałem Ci pokazać, że nie masz pełnej kontroli nad swoimi myślami i one same często w dość przypadkowy sposób przychodzą nam do głowy. To z kolei też oznacza, że nie jesteśmy swoimi myślami, a co jeszcze bardziej istotne, że nie wszystkie nasze myśli są prawdziwe. A właściwie, większość z nich nie jest. Jeżeli chcesz przejąć większą kontrolę nad swoim życiem i kierować nim dużo bardziej świadomie, to musisz nauczyć się kwestionować absolutnie wszystkie swoje myśli i przestać w nie wierzyć. Bo może nie masz pełnej kontroli nad tym jakie myśli pojawiają się w Twojej głowie, ale masz już dużo większą kontrolę nad tym w jakie myśli się zagłębiasz i które z nich dostają Twoją uwagę.
Jeżeli w takim razie zerwała z Tobą dziewczyną lub chłopak, w Twojej głowie może się pojawić myśl – „O Boże, co teraz? Nigdy już nie znajdę nikogo tak cudownego”. Jeżeli uwierzysz tej myśli, to… Masz przechlapane i prawdopodobnie będziesz sporo cierpiał, aż Twój stan emocjonalny się zmieni i powoli zapomnisz. Ale jeżeli w tym momencie powiesz sobie: „Hej, co prawda tak czuje, ale świadomie wiem, że to nieprawda. Że to tylko iluzja.” To co prawda, Twój stan nie zmieni się natychmiast i te myśli nadal będą napływały – ale zmiana w Tobie będzie następowała znacznie szybciej. I te myśli będą coraz rzadsze.
Oprócz tego możesz świadomie odkryć, że zagłębianie się w pewnego rodzaju myśli przynosi Ci wyłącznie cierpienie – tylko dlatego, że się w nie zagłębiasz. Weźmy inny przykład. Straciłeś pracę i jesteś załamany. Kiedy rozmawiasz o tym z przyjacielem i widzisz jego wspierającą postawę, to w pewnej chwili nawet zaczynasz sobie z tego żartować. Ale kiedy przychodzi wieczór, jesteś sam i zaczynasz o tym rozmyślać, to ponury nastrój znowu się pojawia. Podążasz za swoimi myślami i dokładnie w tym momencie znowu czujesz się źle.
Lekarstwem na szybkie poradzenie sobie z praktycznie każdym problemem jest pozwolenie sobie na to, żeby myśli przychodziły do Twojej głowy – bo i tak nie możesz ich całkowicie powstrzymać - i zrozumienie, że jest to iluzja, więc nie warto się w nie zagłębiać. Nie walczysz z nimi, nie uciekasz od nich na siłę, ale rozumiesz, że to co przychodzi Ci do głowy to bzdura i szkoda czasu na rozmyślania.
Moi drodzy, to była jedynie namiastka wiedzy jaką możecie zdobyć na ten temat, ale to podejście jest tak potężne, że może zrobić naprawdę dużą różnicę w waszym życiu. Jeżeli nauczycie się kwestionować swoje myśli i wejdzie wam to w krew, to jakość waszego życia podniesie się.
Jeżeli chcesz dowiedzieć się na ten temat dużo więcej, to koniecznie zobacz to nagranie -
Sprawdź nagranie