Jeśli tak, to mam dla Ciebie złą wiadomość. Spędzanie dużej ilości czasu przed telewizorem nie musi, ale może fatalnie działać na Twój związek. O tym jest dzisiejsze wideo.
Być może wiesz już z innych moich filmów i kursów, że miłość w relacjach damsko-męskich ewoluuje z czasem. Kiedy mijają lata i opadają te początkowe najsilniejsze emocje, związek przechodzi w fazę dojrzałą i zaczyna się opierać przede wszystkim na przyjacielskiej więzi.
Relacje tych osób, które nie są dla siebie najlepszymi przyjaciółmi, lub co najmniej przyjaciółmi, po czasie przechodzą fazę związku pustego – czyli takiego opartego przede wszystkim na przyzwyczajeniu i wzajemnych zobowiązaniach – a z takiej fazy bardzo łatwo może dojść - i najczęściej dochodzi - do rozpadu związku.
Dlatego kluczem do szczęśliwego związku jest takie prawdziwe zaprzyjaźnienie się ze swoim partnerem. Mówienie sobie o wszystkim, dawanie sobie nawzajem wsparcia i darzenie się pełnym zaufaniem.
Jednak te czynniki nie mogą być spełnione, jeśli regularnie nie stwarzacie sobie okazji do rozmów. Przyjacielska relacja stopniowo zaciera się, kiedy nie macie dla siebie za dużo czasu. A kiedy już ten czas spędzacie, to nie poświęcacie go na rozmowy, tylko np. zajmujecie się oglądaniem czegoś na telewizorze czy na komputerze.
Najgorzej jest, kiedy po powrocie do domu, każdy zajmuje się swoimi sprawami i w ogóle nie spędzacie ze sobą czasu. Ale wspólne oglądanie filmu czy serialu, nawet jeśli jesteście w siebie wtuleni, nie rozwiązuje sprawy.
Dzięki temu, nie stajecie się lepszymi przyjaciółmi. Tak samo jak nie bylibyście w stanie nawiązać żadnej więzi z obcą osobą, która siedzi obok was w kinie, nawet gdybyście ją złapali za rękę i raz na jakiś czas wymienili między sobą jakiś komentarz.
To oczywiście nie znaczy, że natychmiast musicie rezygnować z takiej rozrywki. Jednak nie pozwólcie, żeby to była JEDYNA forma wspólnego spędzania czasu. Bo jeśli tak będzie, to naprawdę grozi wam większe niebezpieczeństwo niż może wam się wydawać.
:max_bytes(150000):strip_icc()/Couplewatchingtvinbed-GettyImages-636121708-5960d4625f9b583f180c0e84.jpg)
To oczywiście nie dzieje się nagle w przeciągu dni, ale stopniowo i niezauważalnie, możecie zacząć żyć bardziej obok siebie niż ze sobą. Jeśli nie stworzycie sobie regularnie okazji na to, żeby porozmawiać o tym co się dzieje w waszym życiu – tak jak to robicie z przyjaciółmi, to wasze więzi z partnerem osłabną.
Niestety rozmowa o dzieciach, o domu czy innych przyziemnych sprawach i obowiązkach, które trzeba załatwić nie będzie pogłębiało waszej więzi.
Taki scenariusz rozpadu związku może wydawać się trochę nad wymiar pesymistyczny – jednak ani trochę nie jest. To powszechnie obserwowalne zjawisko. Co najgorsze, sami najczęściej nie potrafimy przyjąć do wiadomości, że to może dotyczyć także nas.
Może być trudno w to uwierzyć, zwłaszcza wtedy, kiedy teraz wszystko jest między nami dobrze. To trochę tak jak ze zdrowiem. Trudno przyjąć do wiadomości, że to akurat nas za jakiś czas dotknie jakaś ciężka choroba, bo przecież teraz czujemy się świetnie.
Ale jeśli będziesz prowadził niezdrowy styl życia, to będzie to wręcz nieuniknione. Co gorsza na konsekwencja niedbania o zdrowie można czekać nawet kilkanaście czy kilkadziesiąt lat. Zauważenie konsekwencji nie dbania o związek, to kwestia nawet kilku miesięcy.
Naprawienie więzi, to nie tylko wspólny wyjazd raz na jakiś czas, czy nawet wyjście na miasto raz na tydzień, ale właśnie to w jaki sposób spędzacie czas na co dzień – zwłaszcza, kiedy już mieszkacie razem. Dlatego warto solidniej to przemyśleć.
A jeśli chcesz sprawdzić jaki Twój związek ma szanse na przetrwanie to zapraszam do rozwiązania darmowego test na
jakzdobywac.plPo więcej filmów w przyszłości zachęcam też do subskrybowania tego kanału.
Do następnego razu
Robert Marchel
