Żeby lepiej to zrozumieć trzeba przyjrzeć się bliżej takiemu stereotypowemu przykładowi drania. Jak on wygląda? Z reguły jest to ktoś bardzo pewny siebie. Często arogancki lub wręcz agresywny. Doskonale wie czego chce od kobiety – i często jest to przede wszystkim seks – dlatego jest dużym wyzwaniem. Bywa bardzo dominujący. Z drugiej strony często reaguje impulsywnie, co prowadzi do licznych kłótni.
Jak widzisz jest to zlepek zarówno bardzo pozytywnych i silnie męskich cech jak i cech negatywnych. Dlatego Ci stereotypowi „dranie” rzeczywiście mogą przyciągać do siebie płeć przeciwną – bo są bardzo męscy i potrafią zapanować nad kobietą. Ale z drugiej strony ich negatywne cechy sprawiają, że trudniej jest im utrzymać dłuższy związek.
Dlatego kiepskim rozwiązaniem jest naśladowanie takiej postawy. Używanie większej ilości wulgarnych słów i przedmiotowe traktowanie kobiety nie sprawi, że będziesz atrakcyjniejszy – wręcz przeciwnie, będziesz budował wrogość i odpychał od siebie nie tylko kobiety, ale też ludzi ;)
Takie zachowanie uchodzi na sucho „badboyom” właśnie dlatego, że ich wady są niwelowane przez ich męskość, która z kolei przyciąga kobiety.
Zamiast tego lepiej jest wydobyć tylko te pozytywne cechy i zastanowić się jak wdrożyć je do własnego zachowania. Jednocześnie pilnować się, żeby razem z tymi pozytywnymi cechami nie pojawiły się błędy. Jakie z tego wszystkiego można wyciągnąć wnioski?
- Pracuj nad swoją pewnością siebie
- Ćwicz asertywność i nie pozwól sobie wejść na głowę;
- Rób to na co masz ochotę, ale dbaj o uczucia drugiej osoby;
- Powstrzymaj się od negatywności: nie miej pretensji, nie obrażaj się, nie okazuj zazdrości.
- W kryzysowych sytuacjach, staraj się panować nad swoimi emocjami i załatwiać sprawy na spokojnie.
