Jak działają komplementy? Zdziwisz się
<< Wróć do listy

Jak działają komplementy? Zdziwisz się

Gdyby mężczyzna podszedł do dowolnej kobiety I rzucił tekst: “Ale jesteś brzydka” – to prawdopodobnie byłby odebrany jako zwykły cham. W odpowiedzi mógłby usłyszeć: „Kim jesteś, żeby mnie oceniać?”

Ale gdyby ten sam mężczyzna podszedł do tej samej kobiety i powiedział – „Jesteś taka piękna” – to przypuszczam, że mało która kobieta zaczęłaby się zastanawiać „Kim on jest, żeby mnie oceniać”.

Komplementy tak często wydają się bardzo miłe i pożądane, ale kryją się za nimi konsekwencje, których nie do końca jesteśmy świadomi – zarówno wtedy, kiedy je wypowiadamy, jak i wtedy, kiedy je słyszymy. Dzisiaj powiem Ci o trzech rzeczach, na które najmocniej musisz uważać słysząc komplementy, a na końcu tego nagrania powiem jaki jest najlepszy sposób, żeby mówić je innym ludziom.



1. Komplementy to narzędzie manipulacji. Często są używane przez profesjonalnych sprzedawców, a czasami po prostu przez ludzi, którzy coś od Ciebie chcą. Badania naukowe potwierdzają, że wystarczy, że usłyszysz od kogoś „Lubię Cię” w trakcie rozmowy, a sam będziesz dużo bardziej skłonny do tego, żeby lubić tą osobę. Najlepsi sprzedawcy są świetni przede wszystkim w budowaniu relacji z klientem. Oczywiście często robią to z czystą przyjemnością i są przy tym prawdziwi i spójni, ale często kryje się za tym przede wszystkim chęć sprzedaży.


2. To co mówią inni ludzie świadczy więcej o tym kim oni są, niż o tym kim Ty jesteś. Kiedy kobieta słyszy od mężczyzny: „Jesteś piękna” równie dobrze, naprawdę może to znaczyć: „Mam świetny nastrój”, albo „Lubię mówić ludziom, miłe rzeczy, które chcą usłyszeć”, albo „Chcę pójść z Tobą do łóżka”. Kiedy kobieta usłyszy: „Ale jesteś brzydka” – może to znaczyć: „Hej, popatrz na mnie! Jestem pozbawionym empatii burakiem”. Albo: „Żona, którą strasznie kochałem mnie zdradziła i teraz nienawidzę kobiet.”

Nigdy nie wiesz co to dokładnie znaczy. Możesz się zastanowić, czy w słowach, które słyszysz nie ma ziarna prawdy i czy na ich podstawie nie warto wyciągnąć jakichś wniosków. Ale nie ma sensu z tego powodu czuć się ani źle, ani dobrze.



3. Przymiotniki typu: „Piękny, mądry, zabawny, wspaniały i tak dalej” to tylko koncepty, które w praktyce nic nie mówią o Tobie – o rdzeniu tego kim jesteś. Co gorsza, jeśli zaczynasz myśleć o sobie przez pryzmat tych konceptów, to jesteś skazany na niepewność i niezadowolenie – za każdym razem, kiedy nie do końca pasujesz do tych konceptów. A to nieuniknione, bo przecież nigdy nie jesteś taki sam.

Dużo lepiej jest podejść do siebie na zasadzie: „Jestem człowiekiem. Czasami jestem ładniejszy, czasami brzydszy. Czasami zabawniejszy – czasami nudny. Czasami mega błyskotliwy, a czasem zastraszająco tępy. Ale akceptuję to, że jestem człowiekiem i nie widzę sensu czuć się dobrze, tylko wtedy, kiedy jestem doceniany. Albo czuć się źle, kiedy nie jestem doceniany”.



Czy to znaczy, że nie powinniśmy w ogóle mówić komplementów innym ludziom? Oczywiście, że powinniśmy je mówić, ale nie wsadzajmy tych ludzi w pułapkę mało konkretnych konceptów, do których później mogą się przywiązywać. Zamiast przyczepiać do nich przymiotniki, które tak naprawdę nic konkretnego im nie mówią, powiedz im za co konkretnie ich doceniasz.


Zamiast pisać mi w komentarzu: „Robert, jesteś genialny!” Napisz raczej: „Bardzo mi się podobało to co powiedziałeś w 3 punkcie na temat komplementów”.  To pierwsze mogłoby mi pomóc nadmuchać moje ego – co w praktyce jak już wiesz w cale nie jest dobre. To drugie, daje mi pogląd na to, co naprawdę dociera do ludzi – który fragment mojego przekazu jest najcenniejszy – a to już jakaś konkretna informacja, którą mogę wykorzystać.

Zamiast mówić komuś „Jesteś taki zabawny” – powiedz raczej: „Podoba mi się, że potrafisz tak sytuacyjnie żartować. Najbardziej podobało mi się to, kiedy powiedziałeś ten żart X”.


Nie mów: „Jesteś wspaniały”. Zamiast tego powiedz: „Nawet nie wiesz jak doceniam to, że przygotowałeś dla mnie obiad”.
Zamiast mówić: „Jesteś taki czuły. Powiedz: „Uwielbiam, kiedy zawsze tak czule przytulasz mnie na pożegnanie”.



Najwięcej kontrowersji budzi komplement: „Jesteś piękna”, bo jak pewnie przekonamy się w komentarzach, większość kobiet bardzo lubi słyszeć, że są piękne. To sprawia, że natychmiast czują się lepiej i mają wrażenie, że wzrasta ich pewność siebie – ale to płytka pewność siebie. Bo ten komplement to pułapka. Jeśli pozwalasz sobie czuć się dobrze za każdym razem, kiedy słyszysz miłe rzeczy, to przygotuj się na to, że będziesz czuć się źle, zawsze kiedy będziesz słyszała niemiłe rzeczy. Kiedy rzeczywistość będzie pokazywała coś innego.


To bardzo kontrowersyjny temat i nie jestem w stanie wyczerpać go w tym krótki filmie, ale z tego powodu zapraszam Cię do zapisania się na moje bezpłatne szkolenie online, 4 Kroki do Głębokiej Pewności Siebie, które odbywa się cyklicznie. Wejdź na pewność.jakzdobywac.pl, lub kliknij w link pod tym nagraniem i zapisz się już teraz.


Czego dokładnie dowiesz się na tym webinarze?
- Przedstawię Ci dokładny plan budowania głębokiej pewności siebie w czterech prostych krokach.
- Powiem Ci jakie są najczęstsze błędy, które osłabiają Twoje poczucie wartości i które od razu możesz wyeliminować.
- Pokażę Ci jak przestać uzależniać się od potrzeby aprobaty i akceptacji ze strony innych ludzi.
I wiele więcej.

Na każdym moim szkoleniu jest kilkaset osób, a ilość miejsc jest ograniczona, więc kliknij w link poniżej i zapisz się na to bezpłatne szkolenie już teraz. Zachęcam, żeby pojawić się 15 minut przed czasem, żeby mieć pewność, że będzie dla Ciebie miejsce.

Do zobaczenia
Robert Marchel

Pobierz wersję audio
Zbliża się godzinne Szkolenie Online: "4 poziomy pracy nad związkiem"
0 Dni
0 Godzin
0 Minut
0 Sekund