Jak zerwać z dziewczyną/chłopakiem? 9 ważnych zasad
Chcesz więcej wiedzy? Zapisz się na BEZPŁATNE Szkolenie Online:
Jeśli czujesz, że związek w którym jesteś nie należy do udanych I chcesz go zakończyć, to warto znać kilka zasad, które pomogą zarówno Tobie jak I drugiej stronie. Zapraszam do oglądania jak zerwać z dziewczyną.
Zerwanie z chłopakiem / dziewczyną - jak do tego podejść?
1. Musisz być pewny, że chcesz zakończyć ten związek. Nigdy nie zrywaj pod wpływem emocji, bo łatwo możesz zacząć tego żałować. Nawet jeśli mocno zdenerwowałeś się z powodu zachowania Twojego partnera, to lepiej poczekać aż emocje miną i wtedy zastanowić się, czy na pewno nadal chcesz zerwać.
Nawet jeśli już podjąłeś decyzję zerwać z dziewczyną, poczekaj z tym co najmniej kilka dni, a najlepiej nawet tydzień. To jest decyzja, która może być nieodwracalna w skutkach, więc wykorzystaj ten czas, żeby na spokojnie zastanowić się czy nie warto dać tej osobie jeszcze szansy. Jeśli po tych kilku dniach nadal będziesz chciał zerwać z dziewczyną, to zrób to. Przynajmniej będziesz bardziej pewny tego co robisz.
2. Nie zwlekaj z rozstaniem w nieskończoność tylko dlatego, że nie chcesz kogoś zranić. Jeśli tamta osoba jest do Ciebie mocno przywiązana to bez względu na to w jaki sposób się z nią rozstaniesz i tak będzie cierpiała. W praktyce zrobisz jej i sobie dużo większą krzywdę zostając w takim słabym związku jeszcze miesiącami czy nawet latami, bo to zabiera wasz czas.
A rozstając się z nim nie skazujesz go na wieczną samotność. Im szybciej to zrobisz, tym szybciej Twój partner dojdzie do siebie i będzie mógł wejść w nową relacje. Gdyby spojrzeć na to zupełnie racjonalnie, to znacznie lepsze niż pozostawanie w związku, w którym jest się nie kochanym i który ostatecznie i tak jest skazany na rozpad.
3. Postaw sprawę jasno. Dużo łatwiej jest powiedzieć, że potrzebujesz przerwy, albo że chcesz się dalej przyjaźnić. Ale jeśli postanowiłeś, że chcesz się rozstać, to znacznie lepiej będzie jeśli powiesz o tym wprost i urwiesz kontakt z tą osobą – przynajmniej na jakiś czas.
4. Uważaj na efekt jojo po zerwaniu. Słuchając setek historii podczas moich konsultacji w sprawie powrotów do byłych partnerów, zauważyłem, że często tuż po rozstaniu, nawet jeśli ktoś wcześniej był tego na 100% pewny, nagle zaczyna się zastanawiać nad słusznością swojej decyzji, a nawet jej żałować. To jest normalny efekt. Nawet jeśli to Ty podjąłeś tą decyzję, to po zerwaniu znajdujesz się w momencie w swoim życiu, kiedy możesz tamtą osobę stracić już na zawsze – a przez to ona jest dla Ciebie większym wyzwaniem i automatycznie jest bardziej atrakcyjna.
Miej świadomość, że to tylko chwilowy nieracjonalny zwrot w myśleniu i nie podejmuj pochopnych decyzji o powrocie. Bo jeśli tuż po rozstaniu jednak zgodzisz się wrócić – to prawdopodobnie szybko znowu zaczniesz tego żałować.
5. Dużym błędem jest czekanie na odpowiedni pretekst do rozstania. Nie rób tego, bo to może potrwać bardzo długo i stracisz sporo czasu. Jeśli już jesteś pewny, że chcesz się rozstać, to już ten fakt jest wystarczającym powodem, żeby to zrobić.
6. Najwięcej szacunku okażesz swojemu partnerowi mówiąc mu o rozstaniu prosto w oczy – i tak najlepiej jest to zrobić. To będzie okazja do tego, żeby pomóc mu zrozumieć dlaczego podjąłeś taką decyzję i odpowiedzieć na wszystkie jego pytania – i naprawdę uciąć tą znajomość. Jednak jeśli jest to dla Ciebie za trudne, ale spotkanie w najbliższym czasie nie jest możliwe – to zrób to podczas rozmowy przez telefon.
Jeśli nawet to jest dla Ciebie za trudne – a nie ma się co dziwić, bo to bardzo emocjonalny moment – to możesz też napisać tej osobie list i tam opisać motywy swojej decyzji. Będzie to zdecydowanie lepsze, niż odkładanie tego w nieskończoność.
7. Pamiętaj, że rozstanie nie jest aktem egoizmu, tylko asertywności. Nie jesteś egoistą, jeśli żyjesz tak jak chcesz żyć i robisz dokładnie to co chcesz ze swoim życiem. Egoistą jest ktoś kto mówi innym jak mają żyć, żeby jemu było dobrze. W tym przypadku może to być Twój partner, który nie chce pozwolić Ci odejść.
8. Nigdy nie obwiniaj się z powodu rozstania. Nie wiedziałeś, że ten związek będzie wyglądał tak jak wygląda – bo gdybyś wiedział, to w ogóle byś go nie rozpoczął. Nawet jeśli Twój partner będzie cierpiał, to poczucie winy w niczym nie pomoże – ani jemu, ani Tobie. A jeśli to ta osoba, którą zostawiasz próbuje zaszczepić w Tobie poczucie winy, to wiedz, że to co ona do Ciebie czuła nie było nawet miłością. „Kocham Cię tylko jeśli ze mną jesteś. Jeśli wolisz odejść – nienawidzę Cię” – jeśli tak brzmi narracja drugiej strony, to jesteś traktowany raczej jak zepsuta zabawka, która nie spełnia już swojej funkcji. Gdyby ta osoba naprawdę Cię kochała, to pozwoliłaby Ci odejść i nadal chciała dla Ciebie jak najlepiej.
9. Jeśli podczas rozstania partner grozi Ci samobójstwem i uważasz, że jest to bardzo prawdopodobne – co czasami się zdarza – wtedy i tak podejmij decyzje o rozstaniu, powiedz mu o tym wprost, ale jednak obiecaj, że następnego dnia i tak się spotkacie. Po czym zacznij się z nim kontaktować i spotykać coraz rzadziej, żeby powoli przyzwyczaić go do tego, że nie będziecie razem i nie dawać mu żadnego większego bodźca do tego, żeby zrobił sobie krzywdę.
Wiem, że to nie łatwa decyzja, ale mam nadzieję, że dasz sobie radę. Trzymam za Ciebie kciuki. A jeśli dotyczył Cię kiedyś problem rozstania, to jestem ciekawy – po której stronie wolałbyś być… Tej osoby, która zrywa? Czy tej która zostaje porzucona? Odpowiedź na to pytanie jest oczywista tylko dla tych, którzy nigdy nie musieli sami zakończyć znajomości. Z ogromną ciekawością przeczytam każdy komentarz.
A przy okazji wspomnę, że właśnie pracuję nad materiałem o tym jak zapomnieć o ex – jest to dość rozbudowany materiał, który powinien przynieść dużą ulgę każdej osobie po rozstaniu – bez względu na to po której stronie jesteś. Możesz już niebawem szukać tego kursu na stronie kursy.jakzdobywac.pl
Na koniec mam do Ciebie prośbę. Daj mi suba. Nie kosztuje Cię to dużo, a dzięki temu łatwiej trafisz na każdy nowy film, a mi dasz dodatkową motywację do działania, żebym jeszcze mocniej angażował się w to co robię. Z góry dziękuję.
