Masz toksycznego rodzica? Szefa? Zrób te 3 proste kroki
Masz w swoim otoczeniu kogoś, kogo po prostu nie lubisz? Kto jest roszczeniowy? Próbuje Tobą sterować wzbudzając poczucie winy, albo zwyczajnie mówi Ci co masz robić?
Jeśli tak, to najczęstszą radą na poradzenie sobie z taką osobą, którą na pewno nie raz słyszałeś jest: ODETNIJ SIĘ! ODETNIJ! UCIEKAJ STAMTĄD!
Oczywiście jeśli masz wybór, to faktycznie to jest całkiem rozsądna opcja. Ale co jeśli taką toksyczną osobą jest członek Twojej rodziny, od którego nie możesz się odciąć? Co jeśli jest nią Twój szef lub współpracownik, na którego jesteś skazany? Wtedy zamiast się odcinać, lepiej postępować według tych trzech prostych kroków:
1. Zatrzymaj się! Za każdym razem, kiedy masz do czynienia z taką osobą, a dokładniej z jej wkurzającym zachowaniem, jesteś narażony na to, że zareagujesz w automatyczny i w zupełnie nieprzemyślany sposób. Jeśli kiedykolwiek zostałeś wyprowadzony z równowagi i zrobiłeś coś czego później żałowałeś, to pewnie wiesz co mam na myśli. Ale Ty przecież nie jesteś robotem, ani niczyją marionetką. Bodziec, nie musi oznaczać reakcji. Chcesz oddać władzę nad swoim zachowaniem każdemu, kto na Ciebie krzyknie, albo podniesie głos? Dlatego krok pierwszy: zatrzymaj się i nie reaguj automatycznie.
2. Zrozum co się dzieje. Dlaczego ta osoba tak reaguje? Czy naprawdę jest taka złośliwa i zła do szpiku kości? Czy może sama jest przestraszona? Sfrustrowana? Nieszczęśliwa? Może tak bardzo chce być szanowana, lubiana, czy wręcz kochana, że nie dostając tego, nie potrafi sobie z tym poradzić? I przez to wpada w błędne koło. Żeby lepiej taką osobę zrozumieć zadaj sobie pytanie: Co naprawdę nią kieruje? Co ona musi czuć? Jakie jej potrzeby są niezaspokojone?
Zobaczmy przykład. Wyobraź sobie, że matka kolejny raz krzyczy na swojego dorosłego syna: „Nic z Ciebie nie będzie! Tylko głupoty Ci w głowie. Kiedy w końcu się ożenisz i znajdziesz lepszą pracę?”. Czy matka powinna tak mówić do syna? Oczywiście nie. Przekaz jest fatalny i nie tylko nie motywuje, ale będzie niszczył ich relacje. Czy ona wie, że tak jest i że robi źle? Również nie. Po co mówi coś takiego swojemu synowi? Najprawdopodobniej dlatego, że chce dla niego jak najlepiej. Martwi się, że się nie rozwija i że zostanie starym kawalerem. Jakie potrzeby mogą się kryć za tym co mówi? Prawdopodobnie potrzeba spełnienia jako rodzic. Potrzeba bezpieczeństwa finansowego dla swojego dziecka i być może także dla siebie w dalszej przyszłości.
Oczywiście idealnie byłoby, gdyby ta kobieta zmieniła sposób komunikacji, ale nauczenie kogoś tego nie jest łatwe – zwłaszcza, kiedy danej chwili słyszysz takie słowa, nie próbuj nikogo pouczać o komunikacji, bo to nie czas i miejsce. Zamiast tego powstrzymaj automatyczną reakcję i zrozum motywy, jakie kryją się za danym zachowaniem. Nie zmieniaj innych ludzi, zmień swoje podejście.
3. Podejmij odpowiednie działanie. Zatrzymanie się i zrozumienie, pozwoli Ci podejść do wszystkiego na spokojnie i podjąć dużo lepszą decyzje – ale nadal musisz ją podjąć i coś zrobić. Możesz zrozumieć, że będąc w Brazylii, biedne, brudne i poszarpane dziecko, które próbuje Ci ukraść portfel może być wręcz głodne, a już na pewno musi mieć przerąbane w życiu – dlatego nie nienawidzisz tego dziecka, podchodzisz do całej sytuacji ze zrozumieniem i nie szukasz żadnej zemsty. Ale to nie znaczy, że go nie powstrzymasz przed zabraniem Twojej własności.
Ale wróćmy do przykładu matki i syna. Czy jeśli syn odpowie krzykiem, to coś zmieni na lepsze? Poprawi ich relacje? Uspokoi swoją matkę? Oczywiście nie. To jest właśnie przykład bezmyślnej automatycznej reakcji, którą trzeba powstrzymać.
Bez względu na to co zrobi syn, najważniejsze, żeby nie wynikało to z uprzedzenia, nienawiści, chęci zemsty czy innych bardzo słabych powodów.
Jak w praktyce wdrożyć ten plan? Kiedy jesteś atakowany przez taką toksyczną osobę, trudno będzie Ci wdrożyć to wszystko od razu, kiedy masz tak mało czasu na przemyślenie sprawy. Ale dużo łatwiej Ci będzie Ci to zrobić, jeśli przeanalizujesz sobie sytuacje, które już się wydarzyły. Przypomnij sobie ostatnie kłótnie, czy nieprzyjemne wymiany zdań. Wyobraź sobie jakbyś jeszcze raz zachował się w tej sytuacji, znając już te 3 kroki. Takie mentalne przećwiczenie sobie tego zdarzenia w głowie może sprawić, że dużo łatwiej będzie Ci trzymać się tego planu, kiedy następnym razem znajdziesz się w jakiejś nieprzyjemnej sytuacji. Ćwicząc w ten sposób, będziesz stawał się coraz bardziej świadomy.
A jeśli już teraz chcesz sprawdzić na jakim poziomie jest Twoja świadomość i pewność siebie zapraszam do rozwiązania darmowego testu, który znajdziesz na jakzdobywac.pl