To jest Patryk. Niedawno skończył 35 lat, jest żonaty i ma dwójkę dzieci. W długi weekend jego żona wyjechała z dziećmi do swoich rodziców, a on został w domu sam. I odkrył, że jego życie towarzyskie praktycznie nie istnieje.
Na facebook’u ma ponad 200 znajomych, ale w praktyce z żadną z tych osób nie trzyma się blisko.
Ma poprawny kontakt z kolegami z pracy, ale żadnego z nich nie może nazwać swoim przyjacielem.
Długi weekend spędza samotnie, ale dzięki temu ma czas, żeby zastanowić się nad sobą.
Jak to się dzieję, że kiedyś miałem tylu przyjaciół, a teraz urwały mi się wszystkie kontakty?
Niestety dla większości ludzi, ta krótka historia jest jednocześnie przepowiednią.
Dlaczego nie mam przyjaciół?
Z jednej strony przyjaciele nie są jak woda czy tlen – ich brak na pewno Cię nie zabije. Z drugiej strony spotkania z przyjaciółmi są jedną z najprzyjemniejszych form spędzania czasu.
Dlaczego w takim razie Patryk nie ma przyjaciół? Jest jeden główny powód:
To nie był jego priorytet. Wolał skupić się na rodzinie i na zarabianiu pieniędzy. Przyjaciół – tak jak zdrowie – brał za coś pewnego. Zakładał, że zawsze będą i ostatecznie nie zastanawiał się nawet nad tym czy dba o te relacje. Dopóki nie obudził się z ręką w nocniku.
Na szczęście Ty nie musisz być jak Patryk. Przedstawiam 4 zasady, które możesz wdrożyć, żeby ciągle mieć obok siebie grono przyjaciół.
1. Buduj głębokie relacje ze znajomymi. Zastanów się z kim z grona Twoich znajomych chciałbyś się zaprzyjaźnić i nie ograniczaj się wyłącznie do spotkań przy okazji – w pracy, na uczelni czy na innych zajęciach.
Zapraszaj ludzi, na których głębszym poznaniu Ci zależy na spotkania sam na sam. Ciągłe spotykanie się grupie na pewno jest przyjemne, ale wtedy dużo trudniej stworzyć głębokie relacje. A na samym spotkaniu poruszaj też te poważniejsze tematy. Mów o swoich celach i zmartwieniach. Zwierzenie się komuś to jeden z najlepszych sposobów na zbudowanie silniejszej więzi z tą osobą.
2. Stwarzaj sobie okazję do poznawania nowych osób. Prawdopodobnie nikt nie zapuka do twoich drzwi i nie powie „Zaprzyjaźnijmy się”. Nie poznasz nikogo nowego, jeśli nie zaczniesz wychodzić z domu. Poszukaj wydarzeń w Twoim mieście, które będą Cię interesowały.
Najlepiej takich związanych z Twoją pasją. Wspólne zainteresowania, to pierwszy filtr, który pozwoli Ci wyselekcjonować ludzi podobnych do Ciebie – bo to właśnie z nimi najłatwiej będzie Ci się zaprzyjaźnić.
3. Zawsze rób krok dalej w nowej znajomości. Właśnie rozmawiałeś z jakąś sympatyczną osobą? Wystarczy, że powiesz: „Super się rozmawiało. Chciałbyś się spotkać w tygodniu i pogadać jeszcze na spokojnie?” To takie proste. To zaskakujące jak wiele potencjalnych przyjaźni nigdy nie doszło do skutku tylko dlatego, że brakuje wypowiedzenia tych paru słów.
4. Dbaj o przyjaźnie, które już masz. Organizuj regularnie spotkania – zarówno sam na sam, jak i w większym gronie. Wyrób sobie nawyk dzwonienia do osób, na których Ci najbardziej zależy, nawet jeśli nie masz okazji się z nimi często spotykać. Nie masz czasu? Dzwoń w drodze do pracy, kiedy jesteś na zakupach, kiedy gotujesz albo w dowolnym innym momencie – możesz rozmawiać nawet jeśli międzyczasie robisz coś innego.
I pamiętaj, że przyjaźń to tylko jedna z wielu życiowych sfer, o które warto dbać. Chcesz sprawdzić co jeszcze możesz zaniedbywać?
Wejdź na testzycia.pl i odpowiedz na kilka prostych pytań. Dzięki temu program narysuje Twoje koło życia i będziesz miał lepszy wgląd na to, nad którymi dziedzinami twojego życia najmocniej warto będzie się skupić. Wejdź na testzycia.pl już teraz.
Jak zwykle zachęcam też do subskrybowania mojego kanału i do polubienia mojej strony na facebooku.
Do następnego razu.
Robert Marchel
Pobierz wersję audio
